W latach 60-tych próbę działań misyjnych na terenach ówczesnego woj. kieleckiego podejmowali tacy bracia jak: Ratz, Fedyszyn, Basara, Turkanik, Giertler, zwiastując Słowo Boże i odwiedzając w domach słuchaczy audycji radiowej ,,Głos Ewangelii ". Praca ta wówczas nie doprowadziła do powstania wolnego zboru, a w kilku przypadkach spotkała się z wyrazami ostrego sprzeciwu. Kiedy za sprawą zwiastowanego przez ,,Głos Ewangelii" Słowa Bożego nawrócił się Stanisław Nowak a podczas pobytu w Anglii Waldemar Janczyk rozpoczęło się zbieranie w jedno "rozproszonych dzieci Bożych". Tak też pojawił się wśród wierzących Kazimierz Maciejski wraz z żoną Anielą, a ich dom stał się częstym miejscem spotkań i wspólnego czytania Biblii. Wkrótce dołączali inni bracia i siostry.

Lata 70-te zaznaczyły się częstymi wizytami brata Jana Tołwińskiego, Tadeusza Jarosza. Na początku lat 80-tych zaistniała możliwość zakupu dla zboru budynku przy ul. Warszawskiej 185. Systematyczne zgromadzenia i prace duszpasterską z ramienia Zjednoczonego Kościoła Ewangelicznego rozpoczął na nowym miejscu brat Świderski. 20 czerwca 1982r. odbyła się uroczystość chrztu wiary dla 6 osób. Podczas nabożeństwa i w czasie chrztu usługiwał brat Jan Tołwiński. Wśród ochrzczonych był brat Kiwu Florea z Rumunii. Lata 90-te to dla zboru lata nowego tempa w życiu wiary, a to za sprawą większej systematyki w czytaniu i rozważaniu Słowa Bożego i modlitwy. Obecnie zbór zgromadza się dwa razy w tygodniu w celu chwalenia Boga, modlitwy, głoszenia, słuchania i rozważania Słowa Bożego, a także w celu spożywania Wieczerzy Pańskiej („Pamiątki”).

Ponad 40 lat w historii Kościoła Jezusa Chrystusa wydaje się krótkim okresem. Wystarczy jednak by płomień świecznika, który zaświecił dla nas Jezus Chrystus w naszym mieście, rozniecić lub uczynić z niego dymiącą pochodnię. Podtrzymywanie tego światła wymaga od nas ciągłej dbałości o stan oleju w lampie, dlatego mając w pamięci "wybranie nasze i powołanie" (2Tes 2:13-14) dokładajmy wszelkich starań, aby je umocnić, abyśmy nie pozostali bezczynni i bezużyteczni w służbie (Mt 25:29-30).

Pragniemy podziękować wszystkim braciom, także i siostrom, których modlitwy i trud posłużyły do ukształtowania ewangelicznego i braterskiego charakteru zboru (wszystkich nie sposób wymienić). I jak zawsze chcemy przede wszystkim podziękować naszemu Panu i Zbawicielowi - Jezusowi Chrystusowi - za dzieło jakie dokonał tu, w Kielcach i za szczególne błogosławieństwo dla naszego zboru, który tylko dzięki Bogu przetrwał tak wiele trudnych chwil.